Nie uwierzycie...znalazłam własnoręcznie (!!!) napisany wiersz z...czwartej klasy ! Oto on:
"Razem"
Jak liść na drzewie
Jak kiść na krzewie
tak razem lepeij niż osobno
Jak źdźbło trawy
źródełko lawy
tak w grupie raźniej niż samemu
Jak auta kolorowe
Jak niebo akrylowe
ma chmury
ma drogę...
nogę trzeba mieć
by chodzić, by biec...
Lecz ta noga jedna?
Jak ruch na autostradzie
truskawka w marmoladzie
tak po prostu osobno jest źle
Jak wiatr okrutny dmie,
tak idę
dziwnę...
bo ktoś tam obok mnie - kroczy
i łza perlista nocy
jak te auta z autostrady
próbka słodkiej marmolady
kapie z dachu deszcz
kropla krople goni
I to jest krzyk ironii
bezgłośnej agonii...
(Ja)
Dedykacja dla:
Madzi S. i Marty S.
I co wy na to???
|