31.01.2005 :: 20:51
I znowu jestem nieszczęśliwa (kobieta zmienną jest). A dlaczego??? Ponownie z powdu sms-ów. Jak on mógł??!!! Najpierw wszystko ok, a teraz ni stąd ni z owąd pyta się o numer mojej kumpeli!!! Buuuuu....To wredne, wstrętne, obrzydliwe, okropne, paskudne i zakichane życie ma chyba mnie dość (albo ja jego!!!). Dasfidania! Kwiatek - , a jednocześnie ...