16.09.2005 :: 19:50
Obiecałam Ewci nową notkę, a ja nie rzucam słów (liter) na wiatr!!! A więc: kolejny odcinek z mego monotonnego życia... Ale czy na pewno użyłam odpowiedniego słowa? Otóż... Wszystko zaczyna się toczyć zupełnie w inną stronę! Mam świetną klasę i wreszcie wczuwam się w klimat nowej szkoły!!! Nie powiem, że jest łatwo. Ale chyba...chyba...odżywam! Pokombinowałam troszkę, urodzinki się udały! Kino, nieco popcornu i fajniutkie towarzystwo - za rok wyprawiam taką samą imprezkę !!! Niestety - jutro sobota - i do szkoły! Mam trzy godziny normalnych zajęć i sprzątanie świata... :/ Nuuuudy! Próbowałam przebłagać swoich rodziców, żebym została w domu, ale... Postawili warunki Nic nie wiecie? E tam... To nic wielkiego! Umówiłam się na niedziele ze swoją kumpelą Adą, że pójdziemy na coś do kina. Mamy spotkać się w tym centrum na Targówku, ale moja kofffana mama stwierdziła, że jeśli jutro nie zaliczę pół godzinnej wędrówki do szkoły - w tę i z powrotem - mogę się pożegnać z kubkiem popcornu i rozpływaniem na FABRYCE CZEKOLADY...chlip... To szantaż! Prawdziwy i w pełni ohydny (zresztą jak każda tego typu sytuacja)...! Ale mówi się trudno! Koniecznie chcę się wybrać do kina, a poza tym Adę lubię, a nie spotykamy się za często... No cóż. Więc mój marny żywot wcale taki denny się nie okazał. Jakieś rozrywki na horyzoncie majaczą Nie będę się tu zbytnio rozpisywać nad moimi stanem psychicznym - jak zwykle (czyli nie najlepiej). Ciągle denerwuje się szkołą - to taki mój niewinny, mały nałóg. Chciałabym tylko jutro nie wstawać o 6.30 i nie wlec się godzine później w strugach zimnej wody do budynku powszechnie zwanego obozem. Nie wiem skąd ta nazwa. Wszak ja szkołę wielbię i kocham Jest za piętnaście ósma. Dziś notkę dodaje kulturalnie - we wczesnych godzinach wieczornych. Zamarzyła mi się ostatnio śliczna kurteczka i chyba sobie kupię...ale...coś mnie powstrzymuje... Niedługo premiera mojej koffffanej gry!!! Prince of Persia!!! Chyba jednak zatrzymam forsę na ten wielki dzień!!! A poza tym mam nadzieje, że na gwiazdkę wyjdzie już na DVD *Charlie i Fabryka Czekolady*!!! Pozdrawiam, pana, panie BURTON :* I to by było na tyle żegnam was i cieplutko ściskam wasze rąsie (wtajemniczeni wiedzą z czego ten niewinny cytat!) - Kwiat Ps. Nocie dedykuje Ewci z www.ewciaaa.talk.pl - bo jest tu częściej niż ustawa przewiduje THX!!!