Kolejna new notka
Ale... jednak zwracam honor sama sobie - w końcu coś tam pisze, prawda??? Nie jestem taka obrzydliwa jak sądziłam. Dziś w TV całkiem przyzwoity filmik z moim ulubionym aktorem, więc chyba luknę... Coś słabo z tymi komentami... To mnie niepokoi, heh
A co u mnie?
Można by na prawdę namiętnie się o tym rozwodzić, wypowiadać - ba! - układać nawet poematy, sonaty i najbardziej wycosiowane cosie ze wszystkich cosiów na świecie!!! (Ale się wyprodukowałam...)
A więc - zostało jeszcze tylko 244 dni - do czego? Do premierki Piratów z Karaibów, oczywiście!!! Nie mogę się doczekać!!! Uwielbiam ten filmik...
Mam nadzieje, że jakoś wytrzymam. A co u mnie? Zawaliłam geografię, za to jak zwykle wykazałam się geniuszem z historii i polaka... Och ta ma humanistyczna dusza...
Moja siostrzyczka okazała się całkiem inteligentnym stworem i nauczyła się odróżniać Willy*ego Wonke od Johnny*ego Deppa - co jej sprawiało ogromną trudność (hehehehe)
Tylko, że za Chiny ludowe nie powie: *Johnny* tylko per. *Pan Depp* KICHA... Ale mogło być gorzej.
Mam za to coś ciekawszego - Czy ktoś z was widział może wszystkie części *BATMANA*??? Jeśli tak, to która z nich według was jest najlepsza?? Ja mogę zdradzić jedno: dla mnie genialna jest część pierwsza, ta z Jokerem (Jack Nicholson)... Najnowszy *Początek* zbytnio nie przypadł mi do gustu. Nudny i taki jakiś...bezpłciowy. Natomiast Gotham Burtona (no jakże inaczej ) miało swój niepowtarzalny klimacik...
Czekam na odpowiedzi i komenty. Pozdrawiam fanów:
a) Johnny*ego Deppa
b) Mistrza T.B
c) Mojego nieśmiertelnego zeszytu (tajemniczego, oczywiście)
d) Czekolady
e) netu
f) pizzy
g) Piratów z Karaibów (i nie tylko )
h) Wszystkich fajnych cytatów filmowach
KWIAT (z prośbą o komentarzyki...) |