OAO2OD kwiatek13.talk.pl - komentarze

kwiatek13 - komentarze


Nie miało być żadnej myśli przewodniej. Wcale nie zamierzałam pisać o niczym konkretnym - bądź co bądź, ostatnimi czasy zdarza mi się to wcale często. Jednak pewne rozważania (na razie pominę czego dotyczyły) doprowadziły mnie do: a) kilku ciekawych wniosków b) skrajnego poczucia własnej wartości c) skrajnego poczucia własnej bezdradności d) pierwszego w życiu stanu wstydu, że należę do rasy homo sapiens.
Ale może zacznijmy od początku. Pogodziłam się z ENTER-em, na rzecz czytelniejszej i przystępniejszej notki (o ile to możliwe). Trzeba też podkreślić fakt, że mam prawie tydzień zaległości co przyprawia mnie o dreszcze, mdłości i zawroty głowy. Dorzućmy do tego odruchy maniakalno-depresyjne względem: a) Księcia Persji b) Porcupine Tree c) Ult!mate*a... i mamy pełen komplet. Zauważyłam pewną zgodność, już na wstępie. To dobrze wróży - wygląda na to, że odzyskałam cząstkę natchnienia i napiszę dziś coś sensownego.
Amen.
Zapewne znów zastanawiacie się do czego zmierzam. (Tu moment na szelmowski uśmiech). Otóż postawiłam sobie dziś jasny, prosty cel. Rzadko kiedy taki znajduje, więc z dumą mogę stwierdzić, iż mijający z wolna, ale jednak tydzień - był pełen wrażeń. Oczywiście - i lepszych i gorszych, ale nic nie jest w życiu idealne. Nie chcę tu opisywać wszystkiego po kolei, gdyż było by to zwyczajnie nudne, aczkolwiek staram się uporządkować wydarzenia... czy alfabetycznie czy też może *poziomem ich swoistej ironii losu*. A tak, tak... to ostatnie pojęcie towarzyszyło mi nader często. *Ironia losu* w moim akurat przypadku jest tematem obszernym, prawdę powiedziawszy jednak (a raczej *napisawszy*) - ja mam czas. Ja mam możliwości i nie zawaham się ich użyć. Znowu na zegarku wyświetla się godzina stosunkowo późna, niedługo cyferki ustawią się w rządek: 23:40. I niedziela. Mamy ten nasz upragniony dzień, a może raczej dzień znienawidzony. Jak to pojąć?
Mój bliski przyjaciel napisał mi kiedyś takie o to słowa: *Każdy ma swojego Psychopatę, poniekąd też każdy ma swego Gościa*. Zrozumiałam go od razu. Wy niekoniecznie. Chyba nie wszyscy są zapoznani z moją *kultową*, *Balladą...* o dość specyficznym temacie. Zestawienie w prawdzie prostych czynników, dało nieoczekiwany efekt. No ba. Okazało się, że ów wspomniany towarzysz, mianowicie towarzysz Master Chief (by nie podawać prawdziwych danych), miał swój ukryty cel. Wszelakie filozoficzne myśli jakie zdołałam wygrzebać z umysłu tego ciekawego okazu były zawsze na tyle zawikłane, iż porównać je można z językiem prawniczym wręcz. Bądź co bądź MC studiuje właśnie prawo. To się nazywa *ironia losu*...
Wczesne godziny poranne, poniedziałek. Zadziwiająco lekki ból głowy, organizm nadrabia jednak cierpieniem dostarczanym przez któryś z zębów. Nim jeszcze dobrze otwieram oczy, nim widzę piękny świat za oknem... sięgam ręką do tyłu, w poszukiwaniu mp3 zwalam sobie na głowę trzy twarde pudełka z grą *Prince of Persia* (przepraszam - cztery, nie policzyłam bonusowego soundtracka z muzyką z trylogii). Zdołałam jedynie wydusić z siebie marne *Aaauuu...*, byłam świetna w swojej roli, prawie tak dobra jak Shrek, kiedy Fiona wyszarpuje mu strałę z tylnych partii jego zielonego ciels...ciała. Co mam na myśli? Ogólnie dlaczego to piszę? Hmm. Po pierwsze dlatego by opisać w skrócie swój poniedziałkowy proces zwleczenia się z łóżka, po drugie po to by uświadomić wam zwrot *ironia losu* w całej jego okazałości i z mojego punktu widzenia.
Mogę się pokusić o stwierdzenie, że cała ta notka jest *ironią losu* (nawet już nie zwracam uwagi na powtórzenia). Mam mętlik w głowie. Starałam się jakoś wybrnąć z sytuacji, ale się nie udało. Spędziłam osiem godzin w sławionej instytucji publicznej, po powrocie do domu pośpiesznie przystąpiłam do konsumpcji pierogów-jakiś-tam, po czym wsiadłam w miejski środek transportu o wdzięcznym numerze 515 by udać się do Centrum. Konkretnie pod te cholerne Domy Towarowe, których jedynym plusem jest mój umiłowany *Empik*. Tak. To moje królestwo.
Skradając się niczym żeńska wersja Sama Fishera ze *Splinter Cella*, szybkim tempem pokonałam przejście podziemne i zgrabnym truchtem dobiegłam, aż do *lubego-Warszawy-budynku* - Pałacu Kultury...

O! O! O! No właśnie!
Tutaj warto pozostać nieco dłużej. Smętnym wzrokiem powiodłam po moim marnym szkicu, na którym w gruncie rzeczy nic się nie znajdowało. Wtem jednak nie wiedzieć skąd spadło na mnie powalające wręcz natchnienie. Otóż na zajęcia przyszedł pewien student, który niesamowicie wręcz odpowiadał wyglądowi rysowanej przeze mnie postaci. To się nazywa *ironia losu*. Tak? Nie?
Jakakolwiek odpowiedź by nie była poprawna - powstało z tego dzieło nietuzinkowe, dzieło jedyne w swoim rodzaju, dzieło przeciętne inaczej. I cieszyłam się, że mogę tym pozytywnym akcentem zakończyć mój pierwszy dzień ciężkiego tygodnia...
Później było tylko gorzej.
Pech, łzy i zgrzytanie zębami. Doskonale wiedziałam, że w obliczu zagrożenia mopem i odkurzaczem trzeba trzymać język za zębami a emocje na wodzy, ale nie dałam rady i wyglądowałam w kącie z całym ekwipunkiem *gospodyni domowej 2006*. W czwartek przeżyłam najprawdziwsze załamanie, co w moim przypadku może wydać się, aż śmieszne. Ja i...? Bleee... nie napiszę tego. Przyszedł arcy-trudny do przełknięcia piątek. Wciąż brak czasu, wciąż brak zadowalających efektów mojego poświęcenia... ale nadal jestem spokojna!!! Na pewno *ironią losu* nie można nazwać połknięcia gumy, ale z uwagi na mój specyficzny dziś nastrój uczynię to z wielkim żalem i jednocześnie zaintrygowaniem...
Podsumowanie? Czemu nie. Miniony tydzień był: a) pełen tajemnic, których rozwiązań nigdy nie poznam/poznam w swoim czasie/albo już poznałam b) pełen stresu (i tego potrzebnego i tego nie potrzebnego...) c) natchnienia (mimo wszystko!) d) coca-coli (tego nie da się uniknąć w moim przypadku) e) Tobiasa Reipera (vel - agenta 47) f) przemyśleń (to zawsze; nicz odkrywczego) g) olewania wszystkiego i wszystkich h) poświęceń (o tym nawet nie wspomniałam, ułaaa...) ...to be continued...

Chciałoby się machnąć ręką i napisać - było...minęło... Ale ja tak nie potrafię. Od dawna nie przeżyłam takiego tygodnia. Będę go jeszcze wspominała. To były na przemian ataki weny twórczej - bardzo dotkliwe. Kwestie: *O wy łotry! O wy tchórze! Jutro cały zamek zburzę!*. I inne kwiatki. A wszystko to po to by weekend śmignął tylko człowiekowi przed oczętami... i w poniedziałkowy poranek znowu zwalę sobie coś na głowę... eeeech...



Ps. Czuję się jak bym została wyprana w *Vizirze*... To nie dający nadziei znak. Moje barwne życie zostało w tym momencie pozbawione kolorów, to był proszek do białego. Na znak protestu - mam Kenshina i nie zawaham się go użyć!!! (swoją drogą, bishonen pełną gębą, nie ma co XD)...

Pps. I jeszcze chcę pochwalić się swoim kolejnym sukcesem. Wiem - skromna to ja nie jestem, ale mam ochotę o tym napisać. Mój kolejny rysunek pojawił się na oficjalnej stronie gry *Prince of Persia: The Two Thrones*. To już trzeci, który UBI zdecydowało się na swoje piękne www wrzucić. Dodam, że trzy właśnie wysłałam ;) Moja praca widnieje pod nickiem - Kaileena_Farrah, przedstawia ona Księcia z drugiej części produkcji, Warrior Within. Jest nieco komiksowy, ale z płaszcza na rysunku jestem zadowolona. Rysunek można zobaczyć tutaj. Mam nadzieje, że się podoba.

I to już wszystko na dziś. Byliście świetni. Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszystkie komentarze.

Kwiat


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
21.03.2007 :: 08:15 :: abmt230.neoplus.adsl.tpnet.pl

halka

czy to jest czyjś blog???
coś okropnego=P
rysuneczki mi się pdobają .
tylko kto to jest ????????????????????????????????????????????
06.04.2006 :: 17:35 :: cky131.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Zapewniam cię, że się chcę Nie wiem ile razy już pisałam, że kocham tego bloga nad życie, więc będę go prowadzić .
06.04.2006 :: 17:03 :: cmp142.neoplus.adsl.tpnet.pl

Lipa

Ze chce ci sie pisac tak dłuuuuugie notki<w skrócie powiedziane>i czytac tyle koment
wpadnij do mnie i komenta daj
06.04.2006 :: 16:27 :: cky131.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Już po rekolekcjach Na szczęście...
06.04.2006 :: 08:16 :: ery44.neoplus.adsl.tpnet.pl

Ewcia

znowu dotrwałam do końca czytając note - jupi jak zwykle piekny rysunek współczuje rekolekcji i pozdrawiam :*
05.04.2006 :: 19:51 :: epb216.neoplus.adsl.tpnet.pl

ogon

dzienki za koma
05.04.2006 :: 17:23 :: cjw177.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Dziękuję ci za zaproszenie. Już odpowiedziałam na pytanie, a raczej pytania konkursowe. Zdaje mi się, że poprawnie, ale kto wie?... Tylko ty Czekam na sprawdzenie.
05.04.2006 :: 16:27 :: aaoy125.neoplus.adsl.tpnet.pl

agama

KONKURS!Na www.agama.talk.pl do wygrania 30 KOMENTARZY!!!!Zapraszam!
05.04.2006 :: 15:19 :: cjw177.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Dużo albo i nie. W gruncie rzeczy pojęcie jakiejkolwiek wielkości jest względne aż do bólu... XD
05.04.2006 :: 15:17 :: 82.160.33.66

Angelus

hej.Dużo osób zostawia ci komentarze więc i ja zostawiam.pozdrawiam i zapraszam do siebie www.angelus.talk.pl
05.04.2006 :: 15:07 :: cjw177.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Aaa, chętnie podziękuję Dzięki, więc! Niedługo nowa notka. Wiem, że *niedługo* często jest długie, ale nie tym razem. Dajcie mi czas do piątku lub soboty. Pozdrawiam.
05.04.2006 :: 14:54 :: clf133.neoplus.adsl.tpnet.pl

edzia

siemka! dzieki za komcia u mnie :*:*:*:*:*:*:**: dla ciebie :D
04.04.2006 :: 23:08 :: ckt172.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

To rozumiem. Masz alibii Ale osoby pokroju: Anecia/Atena, Piękna Meg, Lipek powinny sobie dać radę. Jesteś usprawiedliwiona, Nimrodelko
04.04.2006 :: 23:00 :: det191.neoplus.adsl.tpnet.pl

nimrodelka

oj ja sie do tego nie nadaje:)
za mało cie znam zeby brac udział w funtescie:)
04.04.2006 :: 20:35 :: ckh54.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Zdjęcie będzie A tymczasem zapraszam do wzięcia udziału w teście o mnie : http://kaileena-farrah.funtest.pl/, hehe... może uda wam się zdobyć dostatecznie dużo punktów bym nagrodziła was fotką
04.04.2006 :: 20:32 :: det191.neoplus.adsl.tpnet.pl

nimrodelka

a u mnie nowa notka wreszcie, a kiedy cos nowego u ciebie? i co z tym zdjeciem ?? ;)
04.04.2006 :: 19:35 :: ckh54.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Wakacje i PIRACI Ja kocham ten film, kocham!!! 21 lipca 2006 roku... premiera tuż, tuż. To urodziny mojej siostry, ale wieczorkiem zamierzam wyrwać się do kina ...
04.04.2006 :: 19:27 :: clo134.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

już tuż, tuż są wakację! super!! wreszcie trochę wytchnienia od tej ciągłej pracy!!!!! O tak
04.04.2006 :: 19:26 :: clo134.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

Ok, zapamiętam! Dobrze siędomyślasz, ze chodziło mi o *piratów* Johnny Depp = Jack Sparrow Górą!!!!!
04.04.2006 :: 17:24 :: cke7.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Nie używaj znaków typu cudzysłów. Ja zwykle zastępuje je taką gwiazdką: *. Nie wiem czemu, ale komenty wtedy urywa...
Ale domyślam się, że chodziło ci o to, że też kochasz *Piratów z Karaibów* Ja ich wprost wielbię, a zwłaszcza obywatela kapitana Jack*a S. On jest niesamowity, zawsze zabawny... Pozdrawiam, Aneciu :*
04.04.2006 :: 15:03 :: clq35.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

albo tylko na moim kompie albo nie wyświetla całego mojego 1st koma!
04.04.2006 :: 15:02 :: clq35.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

* sorry miało być pozdro!!
04.04.2006 :: 15:02 :: clq35.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

Hej! nie bardzo mam czas, ale u ciebie koma zawsze zostawię! Też muszę się uczyć, jeśli to Cię podniesie na duchu i też kocham
03.04.2006 :: 21:11 :: ckv143.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Mam nadzieje No ba...
03.04.2006 :: 21:03 :: aapi21.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

No,wreście oznaki życia ok Kwiatka
Mam nadzieję ,że ta nota będzie NAPRAWDĘ specjalnaI dzięki za tyle komentarzy(aż 7!To moja szczęśliwa liczba,bo mam 7 numerek na liście,urodziłam się 7 miesiąca o godzinie 7.00)Mam nadzieję ,że niedługo ogłoszę następny konkursik
03.04.2006 :: 19:57 :: ckv143.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

No ba.
Nie mam pojęcia dlaczego, ale lubię ten zwrot. Zostałam zaskoczona sporą ilością komentarzy, cieszy mnie to. Przepraszam za swoją długą nieobecność, ale widać każdemu czasem odchodzi ochota na korzystanie z tego przybytku XXI wieku, jakim jest Internet. No cóż
Paradoks. Raz kochasz - raz nienawidzisz. Pozdrawiam wszystkich, do następnej notki, w tym tygodniu będzie na bank... nowa, świeża, kwietniowa...
03.04.2006 :: 19:20 :: aapi21.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Z-I-E-M-I-A D-O K-W-I-A-T-K-A
03.04.2006 :: 16:31 :: aul196.internetdsl.tpnet.pl

encore

hmm... ja natomiast miałam dzisiaj typowo poniedziałkowy syndrom, udawałam, że mnie w szkole nie ma O_o
02.04.2006 :: 22:26 :: clo124.neoplus.adsl.tpnet.pl

Lipa

Sporo komentarzy masz-a do mnie nie zaglądasz
02.04.2006 :: 19:31 :: akh249.neoplus.adsl.tpnet.pl

Angelika

Pięknego masz blogaska;)
Wpadnij na mojedo mam nowa notkę i nową muzykę www.angelika-bez-tajemnic.mylog.pl zaaaaapraszam
Bu$ka:*
02.04.2006 :: 10:46 :: dln154.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Dałam Ci już 23 komentarze pod tą notą.To będzie 24!Wow!
02.04.2006 :: 10:44 :: dln154.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

KWIATEK!!!!!!!!!!!GDZIE JESTEŚ???
HALO,KWIATEK!!!!!!
01.04.2006 :: 21:18 :: dlp197.neoplus.adsl.tpnet.pl

agama

KONKURS!U mnie!Wpadnij!
01.04.2006 :: 14:48 :: dkl40.neoplus.adsl.tpnet.pl

agama

Kwiatek!Gdzie jesteś???Bo już zaczynam się o Ciebie niepokoić...
ODEZWIJ SIĘ ,PROSZĘ!
31.03.2006 :: 15:50 :: dlx63.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

...u ciebie???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
31.03.2006 :: 15:49 :: dlx63.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

...notka...
31.03.2006 :: 15:48 :: dlx63.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

...nowa...
31.03.2006 :: 15:43 :: dlx63.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

...kiedy...
31.03.2006 :: 15:43 :: dlx63.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

No i...

31.03.2006 :: 15:42 :: dlx63.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

No i...
30.03.2006 :: 16:53 :: abxr49.neoplus.adsl.tpnet.pl

aniolek166

siemka żyje kwiatku zapraszam do siebie dzś to ja powpisuje ci kilka komentów dawno nie zdgladałam do ciebie na bloga wybacz mi to ale wszystko wytłumaczone jest w nocie nowej
30.03.2006 :: 15:48 :: djy124.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Kiedy nocia???
30.03.2006 :: 15:48 :: djy124.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

...blog.
30.03.2006 :: 15:48 :: djy124.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

...bo to fajny...
30.03.2006 :: 15:47 :: djy124.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Będe komentować do znudzenia...

30.03.2006 :: 15:47 :: djy124.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Będe komentować do znudzenia...
29.03.2006 :: 20:20 :: alfa.pai.net.pl

pentagram

hej! jestem i żyję! wpadnij do mnie to się przekonasz!! Wielkie buziaki i pozdrawiasy!!!
29.03.2006 :: 19:59 :: dle74.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Ohh!Już przynajmniej 20 komentarzy
Z wielką przyjemnością piszę 21...
Kiedy nota?
29.03.2006 :: 15:54 :: dei87.neoplus.adsl.tpnet.pl

Cukiernik

Dawno u mnie nie nie byłaś :/
Wpadnij
29.03.2006 :: 14:27 :: dle74.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Ostatni koment napisała ONA:
.....^......
29.03.2006 :: 14:26 :: dle74.neoplus.adsl.tpnet.pl

Coś tu malutko komentów...Jak to się dzieje????
No więc masz już 17 komentarz...
28.03.2006 :: 18:34 :: dka89.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Skoro tu już jestem ,to daje komenta

28.03.2006 :: 15:48 :: alj9.neoplus.adsl.tpnet.pl

Angelika

heh...Tak właściwie to masz gg? Jak tak no napisz mi w komentarzach swój numer pogadomy sobie

28.03.2006 :: 15:40 :: dka89.neoplus.adsl.tpnet.pl

Rabida

Agama mi cię poleciła(to znaczy twój blog!)
I miała rację ,mówiąc ,że jest
27.03.2006 :: 18:37 :: akg106.neoplus.adsl.tpnet.pl

Angelika

www.angelika-bez-tajemnic.mylog.pl
<---- nowa nocia jak mozesz to wejdz i skomentuj z góry dzięki:* Bu$ka
27.03.2006 :: 17:51 :: clm96.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

jak będziesz to wpdnij do mnie na bloga! dawno cię nie widziałam.... 3m się!
27.03.2006 :: 17:48 :: clm96.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

hej! Czemu jesteś ostatnio ciągle nieobecna?
27.03.2006 :: 14:44 :: dlq182.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

No dobra...piszasz ,że notka będzie za KILKA DNI.Czyli kiedy???
Za 7 dni ,czy za 2?
(ale jestem głupio wścibska:P)
27.03.2006 :: 14:43 :: dlq182.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Gdy oszołomienie trochę opadło Agama napisała:



27.03.2006 :: 14:40 :: dlq182.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Patrzę pod notkę i....zemdlałabym!TYLKO 8 KOMENTARZY!!!!To..to jest nierealne....to po prostu nieprawda....!
Jeju ,muszę trochę odetchnąć..........

27.03.2006 :: 09:10 :: cma208.neoplus.adsl.tpnet.pl

Megi

No jak zwykle sie rozpisałaś Kailus ale piszesz w taki sposób że aż miło czytać...;) szkoda ze ja tk nie umiem...pisac notek wierszy i rysowac...;)no coz ale takie jest zycie. ostatnio napada mnie
26.03.2006 :: 18:02 :: clm5.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

wpadnij do mnie, dawno Cię nie widziałam na moim blogu 3m się
26.03.2006 :: 18:01 :: clm5.neoplus.adsl.tpnet.pl

aneta

tym razem zdążyłam na notkę wcześnie
26.03.2006 :: 17:57 :: clh165.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Teraz nota dopiero za parę dni Dziękuję za komentarze! Na razie zostałam zaczarowana: *The Elders Scrolls IV: Oblivion* I nie mam pojęcia czy mi ten zachwyt przejdzie... co za giera!!!
26.03.2006 :: 17:12 :: djy108.neoplus.adsl.tpnet.pl

agama

Hhhheeeejjj....toooo....ja.....maaaam....tee....raaz....wię.....ceeej.....czasuuu.....!!!!!!!!!!!!
Pooo.....jaaa.....wiii....łaaa....siię....noo....tka....naaa.....mooo...iim....blooo...gu...
Tooo...czeee...ść...
Agamaaa.....
PS.Kieee...dyyy...kooo..leeej...naaa...noo...ta...?
26.03.2006 :: 14:03 :: deq241.neoplus.adsl.tpnet.pl

Nimrodelka

z tą ironią losu to bywa tak że ona każdego predzej czy pozniej dopadnie, ale to przeciez nie tragedia... :)
mnie kiedys dopadla okropna ironia losu :) w skrocie to wygladało tak ze doprowadzilam do tego ze chlopak w ktorym sie kochalam wrocil do swojej bylej (bo tego chcial, bo ja kochal)... ironia losu sie zdarza... :) nie ma co sie zalamywac :)
a obrazek dobry :]
26.03.2006 :: 13:27 :: all249.neoplus.adsl.tpnet.pl

Angelika

Fajniutki blogasek
Naprawde mi sie podoba...
Wejdz na mojego www.angelika-bez-tajemnic.mylog.pl
Buziaki:*
26.03.2006 :: 11:39 :: dku1.neoplus.adsl.tpnet.pl

Agama

Faktycznie super rysunek!!!!Muszę się śpieszyć...Więc dzięki za wszystkie komentarze ,kóre mi dałaś
Talk.pl :: Wróć